"Andrychowski Wagabunda" - spotkanie z Marcinem Mellerem [foto]

2 marca w Miejskim Domu Kultury odbyło się spotkanie z Marcinem Mellerem - dziennikarzem telewizyjnym, felietonistą i podróżnikiem, który z zawodu jest historykiem. Do Andrychowa przyjechał, aby podzielić się z widownią swoimi wspomnieniami i przeżyciami związanymi z Gruzją.

"Gruzińskie opowieści" - Marcina Mellera to kolejne spotkanie z cyklu Andrychowski Wagabunda. Spotkania ze znanymi podróżnikami organizowane są regularnie przez Centrum Kultury i Wypoczynku cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem.

Marcin Meller opowiadając o Gruzji poruszył wiele wątków. Mówił o walorach krajobrazowych, kulturze, kulinariach i przytaczał również osobiste wspomnienia związane z tym krajem.

Podróżując po Gruzji Polacy mogą liczyć na wyjątkową życzliwość. Wśród Gruzinów jesteśmy jedną z najbardziej lubianych nacji, więc serdeczność spotyka naszych turystów na każdym kroku.  Gruzja ma bardzo bogatą kulturę mocno związaną z kulinariami. Wręcz wszechobecne są tam sery i wino, o wynalezienie którego Gruzini toczą odwieczny spór z Francuzami. Inne niż u nas jest tam spojrzenie na mięso. Baranina praktycznie zdominowała tamtejsze stoły, a wieprzowina jest używana prawie wyłącznie na szaszłyki.

Gruzini jako ludzie mogą wywołać u nas spore zaskoczenie. Są społeczeństwem wiecznie spóźnionym. Ciężko jest im zaplanować w ciągu dnia więcej niż jedno spotkanie, bo prawie z pewnością będzie można założyć, że pierwsze się mocno przeciągnie, a drugie sporo opóźni.

W Gruzji według relacji Marcina Mellera szczególne miejsce ma osoba Lecha Kaczyńskiego. Jest tam prawdziwym bohaterem. Masowo powstają jego pomniki, a ulice nazywane są jego imieniem.

Marcin Meller podczas spotkania polecał swoją książkę, która może być traktowana jako przewodnik po Gruzji.