- Kategoria: Polityka
[Wywiad] Po co młoda, inteligentna i przedsiębiorcza Julia Szczerbowska kandyduje do sejmu?
[Wywiad] W kolejnym z cyklu wywiadów porozmawialiśmy z Julią Szczerbowską, kandydatką do sejmu z 8 miejsca listy Nowoczesna Ryszarda Petru:
"W ciągu ostatnich kilku lat sama doświadczyłam wielu poruszanych ostatnio w debatach problemów – niepraktyczności programu studiów, braku tanich mieszkań dla młodych, braku przyjaznego środowiska do rozwoju sektora małych przedsiębiorstw…"
Kim jest Julia Szczerbowska i dlaczego zdecydowała się kandydować na posła?
Jestem nauczycielem języków obcych: angielskiego i rosyjskiego. Od 2013 roku prowadzę własne przedsiębiorstwo w branży motoryzacyjno-recyklingowej w swoim rodzinnym mieście – Oświęcimiu. Myślę, że z tej odpowiedzi może wyklarować się już obraz czynników, które zmotywowały mnie do uczestnictwa w walce o pozytywną zmianę dla naszego kraju. Jeszcze niedawno student, teraz nauczyciel i mikroprzedsiębiorca – moje doświadczenia ze stanem polskiego systemu oświaty i kondycją polskiej gospodarki doprowadziły mnie do momentu, kiedy musiałam zadać sobie pytanie: „Biernie czekać na pozytywną zmianę czy aktywnie działać w celu jej szybkiego wprowadzenia?” Wybrałam działanie.
Wspomniała Pani o tym, że jeszcze niedawno była Pani studentem. Przeciwnicy mogą zapytać – co tak młoda osoba może zmienić w naszym kraju?
Pyta Pan, co 24-letnia osoba może zmienić w Polsce? Moim atutem jest przede wszystkim świeżość moich doświadczeń wchodzenia w dorosłe życie w polskiej rzeczywistości. W ciągu ostatnich kilku lat sama doświadczyłam wielu poruszanych ostatnio w debatach problemów – niepraktyczności programu studiów, braku tanich mieszkań dla młodych, braku przyjaznego środowiska do rozwoju sektora małych przedsiębiorstw…
Przerwę, ale wypowiedziała Pani słowo-klucz na dziś – „debata”. Jakie są Pani wrażenia po debacie Ewy Kopacz z Beatą Szydło?
Przede wszystkim w moim przekonaniu nie można nazwać tego debatą. Debatą nie można nazwać recytacji świetnie wyuczonych fraz. Debatą nie można też nazwać spotkania, na którzy nie zostali zaproszeni liderzy mniejszych ugrupowań. Ale jestem świadoma, że pominięcie innych partii było zabiegiem, które miało dawać wyborcom złudne wrażenie, że jedyną alternatywą dla PO jest PiS a jedyną alternatywą dla PiS jest PO. Myślę, że bogatsi o doświadczenia ostatniego 10-lecia nie damy się na to nabrać. Mamy szersze możliwości wyboru.
Czyli realna alternatywa istnieje?
Oczywiście. I ja w tworzeniu tej alternatywy uczestniczę. Podczas rozmów z wyborcami wielokrotnie usłyszałam, że ludzie mają już dość głosowania przeciw, głównie przeciw PO lub przeciw PiS. Czują, że to hamuje rozwój naszego kraju. I słusznie! Głosując „przeciw” rezygnujemy z naszego największego przywileju – przywileju głosowania za konkretną wizją rozwoju Polski, za lepszą przyszłością dla nas i przyszłych pokoleń.
Jaką wizję rozwoju Polski Pani reprezentuje?
Przede wszystkim opartą na postulatach możliwych do zrealizowania, a nie na pustych obietnicach. Najważniejsze postulaty to prosty system podatkowy 3x16 VAT, PIT, CIT, nie dla finansowania partii z budżetu państwa, nowoczesna praktyczna edukacja dająca zatrudnienie, likwidacja KRUS, ulgi dla nowych przedsiębiorców oraz dwukadencyjność posłów. Ten ostatni wymieniony przeze mnie postulat wydaje się być kluczowym do zmiany dynamiki w polskiej polityce. Dziś mówię: stop zawodowym politykom! Stop politykom, którzy ostatni raz na etacie byli kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt lat temu. I wreszcie - stop politykom oderwanym od realnych problemów zwykłych ludzi.
Co Pani chce osiągnąć jako poseł?
Zdaję sobie sprawę z tego, że posłowie działają na poziomie centralnym. To sprawia, że niektórzy posłowie zapominają o swoich okręgach, o swoich wyborcach. Ja jestem kandydatem stąd. Jestem kandydatem, który okręg wyborczy nr 12 zna od dziecka. W swojej pracy oprócz walki o przyjazny system podatkowy, zapobieganie nadmiarom biurokracji, łatwiejszy start dla młodych, praktyczną edukację czy przywrócenie szkolnictwa zawodowego zawsze pamiętałabym w swoich działaniach o regionie, z którego pochodzę i który reprezentuję.
Zdjecie: Facebook: https://www.facebook.com/juliaszczerbowska.nowoczesna?fref=ts
Komentarze
podobno kto pyta nie błądzi więc spróbuj kosa
Wyjechałeś bo sobie nie radzileś. Poddałeś się i najłatwiej swoją nieporadnosc na rząd zrzucić. 99% zostało i sobie radzi. Jeżeli sobie wtedy nie potrafiłeś niczego załatwić jak dorosły facet to po zmianach tez niczego nie załatwisz. Nie masz po co wracać.
Panie Bolku! To chyba tylko magia zdjęcia! Z moją urodą wcale nie jest aż tak dobrze "na żywo". ;) W każdym razie uznaję to za komplement. ;)
I jeszcze jedna kwestia - może ludzie komentują dlatego, że zdecydowałam się porozmawiać tutaj na forum w swoim własnym imieniu, zamiast kryć się jak reszta za samym tekstem i/lub fałszywymi nickami albo po prostu ignorować rozmówców.
Pozdrawiam!
Pani Beato, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję. Wszystko, co napisała koleżanka jest prawdą. Jeśli chce Pani znać jeszcze więcej szczegółów, proszę dać znać. Pozdrawiam!
Zobaczą taką ślicznotę i momentalnie komentują jakby to był wywiad z burmistrzem....