Okomedis_gora_750
  • Kategoria: Turystyka

Piękna, słoneczna pogoda zachęca do pieszych wędrówek licznymi, urokliwymi szlakami Naszych Beskidów.  Tak się składa, że w takiej pogodzie lubują się również gady, w tym jedyny polski gatunek jadowitego węża - Żmija zygzakowata (Vipera Berus).

Mimo że liczba ukąszeń przez nią jest niewielka, to budzi ona powszechny strach. Przez to co roku setki tych gadów giną z rąk wystraszonych turystów. Należy pamiętać o tym, że żmija atakuje odruchowo, gdy nie ma możliwości ucieczki. Żmija bardzo często bywa mylona z innymi żyjącymi w Polsce gadami, zupełnie niegroźnymi – zaskrońcem zwyczajnym i gniewoszem plamistym, przez co są one również są tępione przez człowieka. Pamiętajmy, że wszystkie gatunki węży występujące naturalnie w Polsce są chronione.

Jad żmii jest szczególnie groźny dla dzieci, osób starszych i uczulonych.
Wybierając się do lasu pamiętajmy o odpowiednim ubiorze, który ustrzeże nas przed ewentualnym ukąszeniem żmii. Zakładajmy skórzane buty, najlepiej wysokie, oraz długie spodnie. Pamiętajmy – w razie spotkania węża najlepiej pozostawić go w spokoju – nie ruszać go i nie drażnić. Należy pamiętać, że żmija to stworzenie pożyteczne, pełniące ważną rolę w naturalnych ekosystemach i objęte w Polsce ochroną gatunkową.

Jad działa alergicznie, więc u osób uczulonych konieczne jest jak najszybsze udanie się do szpitala i podanie surowicy. Ukąszenie żmii nie zawsze kończy się wprowadzeniem jadu do organizmu ofiary – są to tzw. suche ukąszenia.

Należy pamiętać, że żmija nigdy nie atakuje pierwsza, lecz robi to w sytuacjach silnego zagrożenia, lub kiedy jest drażniona. Najpierw jednak zazwyczaj głośno syczy i raczej woli uciec niż się bronić.
Sama rana powstała w wyniku ukąszenia żmii jest często niezauważalna – dwa drobne „otarcia” naskórka, które jednak wkrótce zaczynają puchnąc i boleć, a ukąszona osoba zaczyna odczuwać duszności. Dorosły, zdrowy człowiek takie ukąszenie przeżyje bez większych komplikacji, choć niebezpieczne mogą być ukąszenia w twarz i szyję, z uwagi na szybkie przemieszczenie się jadu w krwiobiegu. Ukąszenie żmii zygzakowatej może być natomiast rzeczywistym zagrożeniem dla życia dzieci. Jad żmii jest niebezpieczny również dla osób będących pod wpływem alkoholu. Dlatego w takich przypadkach należy szybko podać antytoksynę w zastrzyku.

Spokojna i rozsądna reakcja na takie zajście jest jedną z najważniejszych zasad postępowania przy ukąszeniu przez żmiję. Panika powoduje u ukąszonej osoby wzrost tętna i szybsze rozprzestrzenianie się jadu w organizmie. Warto unieruchomić ukąszoną kończynę, aby spowolnić rozchodzenie się trucizny. Wskazane jest ochłodzenie kończyny za pomocą woreczków z lodem i okrycie poszkodowanego (w celu zapewnienia komfortu termicznego). Metody polegające na nacinaniu rany i upuszczaniu krwi są historyczne i nie powinny być stosowane. Nie zaleca się również stosowania opasek uciskowych, zabronione są próby wysysania jadu. Dopuszczalne jest użycie odsysacza jadu, który powinien być w apteczce każdego turysty. W górach w skrajnych przypadkach należy zawiadomić GOPR lub pogotowie ratunkowe, celem zapewnienia pomocy i szybkiego, bezpiecznego przetransportowania poszkodowanego. Należy obserwować funkcje układów krążenia i oddechowego oraz możliwie szybko zgłosić się do lekarza. Ten może zastosować surowicę w postaci zastrzyku oraz zalecić obserwację.

Na podstawie materiałów przygotowanych przez Nadleśnictwo Kartuzy

Bardzo ciekawe i szerokie opracowanie na temat żmii można znaleźć >>TUTAJ<<

Komentarze

+6 #4 ogi33 2015-06-08 17:15
czy rzeczywiście ?
pewnie w pewnych zakresach tak jak TY w innych przodujesz ??
...
zaśpiewamy znów piosenkę
może dwie :lol:
+6 #3 infocar 2015-06-08 15:14
Cytuję ogi33:
twoje błony śluzowe w ustach nie są barierą dla jadu wnika w Ciebie
ale wiadomo
przeginka z tą ceną
.
zestaw gumowy, wiele tańszy bazujący na ustach jest w zasięgu ( tak by izolować błony)

ale
to biznes niedochodowy :sad:
ale jako dodatek do posiadanych wtryskarek , jak najbardziej:)

co myślisz "mistrzu" ;-)


Na stronie o tym Aspiveninie jest napisane, że nie ma odpowiednika na rynku. Widzę, że Tobie wynalazki przychodzą do głowy łatwiej niż mnie.
+4 #2 ogi33 2015-06-08 14:45
twoje błony śluzowe w ustach nie są barierą dla jadu wnika w Ciebie
ale wiadomo
przeginka z tą ceną
.
zestaw gumowy, wiele tańszy bazujący na ustach jest w zasięgu ( tak by izolować błony)

ale
to biznes niedochodowy :sad:
ale jako dodatek do posiadanych wtryskarek , jak najbardziej:)

co myślisz "mistrzu" ;-)
+5 #1 infocar 2015-06-08 14:37
Ciekawe jaka jest różnica między odsysaniem ustami, a użyciem odsysacza za 75 zł (np. Aspivenin)?

Komentowanie jest niedostępne w tej sesji.