[95-ta rocznica Cudu nad Wisłą] 12 października 1979 r. w Targanicach odsłonięto pomnik poległym działaczom KPP i PPR. Pomnik stoi do dziś

Dziś 95-ta rocznica Bitwy Warszawskiej (tzw. Cud nad Wisłą), zadecydowała ona o zachowaniu przez Polskę niepodległości podczas wojny polsko-bolszewickiej. 

Warto przy tej okazji wspomnieć o pomniku, który stoi do dziś w Targanicach. Orzeł ma już na nim dorobioną z blachy koronę, ale nic nie przesłoni faktu, że jest on poświęcony między innymi działaczom Komunistycznej Partii Polski. Organizacja ta w czasie wojny polsko-bolszewickiej postulowała likwidację II Rzeczpospolitej i wcielenie jej do ZSRR jako republiki. 

Na stronie internetowej parafii w Targanicach w tekście opisującym historię wsi znajduje się zdanie:

"12 października 1979 r. odsłonięto pomnik poległym działaczom KPP i PPR."

Pomnik do dziś w dość mocno zdezelowanym stanie stoi w centrum Targanic. Widnieje na nim komunistyczne godło Polski, z dorobioną z blachy koroną. Hasło na krzyżu głosi: "Za Polskę Wolność i Lud"... 

Czym była KPP - Komunistyczna Partia Polski? "KPP od 1919 była organizacją nielegalną. Delegalizacji dokonano za poparcie Rosji radzieckiej w okresie wojny polsko-bolszewickiej. Wynikało to także z przepisów konstytucji marcowej, która zabraniała funkcjonowania w Polsce organizacji, których siedziba znajduje się za granicą."

"Komunistyczna Partia Polski [...] popierała likwidację II Rzeczypospolitej i wcielenie jej do ZSRR jako sowieckiej republiki. W czasie wojny polsko-bolszewickiej opowiedziała się po stronie Rosji bolszewickiej" – przypomniał na łamach portalu gonbolszewika.pl dr Saramonowicz

W czasie wojny polsko-bolszewickiej KPRP powołało "Biuro Polskie", akredytowane przez Rosyjską Partię Komunistyczną (bolszewików) - kierowaną przez Lenina. Gdy w lipcu 1920 roku zdecydowano, że wojska bolszewickie wkroczą do Polski, Biuro Polskie utworzyło tzw. Polrewkom i rozpoczęło w Polsce rewolucję. Po zdobyciu przez Armię Czerwoną i bolszewików Warszawy, Polrewkom miał stworzyć w stolicy rząd radziecki, podległy w całości Sowieckiej Rosji. Plany te na szczęście pokrzyżowała bohaterska walka w Bitwie Warszawskiej Wojska Polskiego pod dowództwem Józefa Piłsudskiego. W trakcie całej wojny KPP prowadziła akcje dywersyjne na tyłach polskiej armii. Zachowały się fragmenty siejących defetyzm ulotek i prasy. KPP głosiła takie hasła jak:

Pod potężnymi ciosami Czerwonej Armii robotników i chłopów Sowieckiej Rosji i Sowieckiej Ukrainy i przy wydatnej pomocy robotników Europy zachodniej zachwiała się i rozpadła na kawałki kontrrewolucyjna armia polska, którą pędziłeś (tj. Piłsudski) w głąb Rosji i Ukrainy Sowieckiej dla obrony majątków szlacheckich, dla celów grabieżczych i zaborczych.

Tyś tworzył sojusz bogaczy przeciw ludowi – i przegrałeś. My tworzymy sojusz braterski robotników i chłopów Polski, Ukrainy, Rosji i całego świata przeciwko kapitalistom – i zwyciężymy! Niech żyje Czerwona Armia Sowieckiej Rosji i Ukrainy! Polska Czerwona Armia niech co rychlej powstanie i niech żyje! Sojusz i braterstwo robotników, chłopów i żołnierzy Polski, Rosji i Ukrainy niech żyje! Niech żyje Polska Republika Rad!.

Robotnicy Europy i Ameryki! Odbierzcie rządowi polskiemu poparcie wojenne zagranicy! Niech rząd kapitału polskiego znajdzie się sam wobec proletariatu rosyjskiego i polskiego, sam wobec Armii Czerwonej na froncie, sam wobec ruchu rewolucyjnego kraju.

Jeśli przeczytaliście powyższe fakty, z pewnością nie będziecie mieli wątpliwości, czy pomnik ten poświęcony jest "Walczącym o Polskę wolną i sprawiedliwą"...

Foto: