Andrychowski samolot został przetransportowany na miejsce remontu. Przemknął ulicami miasta na plac Zakładu Gospodarki Komunalnej. Transport był wielką atrakcją dla andrychowian, którzy masowo wylegli na ulice. Ze względu na gabaryty odstąpiono od przewiezienia LIM-a do Muzeum Lotnictwa w Krakowie.
XIII Andrychowska Pielgrzymka Rowerowa zgodnie z planem, w trzecim dniu, zdobyła Jasną Górę. Pielgrzymi właśnie teraz (od godziny 14:00) biorą udział w uroczystej Mszy Świętej Dziękczynnej na Wałach Jasnogórskich. Na miejscu przywitał ich między innymi proboszcz parafii p.w. Św. Macieja ks. prałat Stanisław Czernik.
Obejrzyj fotorelację!
Łącznik pomiędzy ulicami Włókniarzy i Starowiejską oficjalnie został dopuszczony do użytkowania 18 lipca. To dobra wiadomość, można się już tamtędy bezpiecznie poruszać, bez konieczności ewentualnego narażania się Policji.
Te strony samolotu, które dziś Państwu przypomnimy były dawno skrywane... głęboko w krzakach. LIM czeka na remont, który rozpocznie się zapewne już w najbliższych dniach. Aby jego transport do Muzeum Lotnictwa w Krakowie był możliwy, konieczna była wycinka słynnych na całą okolicę krzaków.
Od wielu już dni doskwierają Nam iście saharyjskie upały. Na ten weekend synoptycy zapowiadają rekordowo wysokie temperatury. Wielu z nas zastanawia się jak sobie radzić w tym czasie. Jest mnóstwo sposobów na upały - jedne są znane doskonale każdemu, inne już takie oczywiste nie są. My przedstawimy kilka a Państwo niech napiszą swoje w komentarzach...
Mowa oczywiście o metalowych zjeżdżalniach, których na andrychowskich placach zabaw jest wiele. Usytuowane w miejscach pełnego nasłonecznienia mogą w najbliższych dniach nagrzewać się do bardzo wysokich temperatur i stanowić poważne zagrożenie dla dzieci. Przestrzegamy i apelujemy o rozsądek.
Zarówno Komenda Główna Policji, jak i Małopolska Policja cieszą się z lipcowych statystyk pokazujących wzrost bezpieczeństwa na krajowych i wojewódzkich drogach. Doszło do mniejszej liczby wypadków. Spadła ilość rannych i ofiar śmiertelnych w stosunku do lipca ubiegłego roku.
Co jakiś czas krajowe media obiegają zdjęcia z wypadków, w których straty liczone są w dziesiątkach, lub nawet setkach tysięcy. Takie kraksy zdarzają się również na naszych andrychowskich drogach. W lipcu tego roku na granicy Inwałdu i Choczni doszło do wypadku, w którym bardzo poważnie uszkodzone zostało Porsche Panamera. Urwane koło, rozbity przód i wystrzelone poduszki, to szkody, które obniżyły wartość auta przynajmniej o kilkadziesiąt tysięcy złotych, a może nawet o około 100 tysięcy.
